O dziwo, sam zamek nie jest owiany legendami, czego nie można powiedzieć o miejscowości, w której się znajduje.
– Nie mamy w naszej miejscowości legend związanych bezpośrednio z samym zamkiem. Legenda o zbóju Szydło, dzięki któremu” powstała” nasza miejscowość dotyczy raczej fundacji kościoła pw. Św. Władysława z 1355 roku i całego miasta. Ciekawostką w tej legendzie jest ukrycie przez zbójów skarbów w jaskiniach, które być może w całości nigdy nie zostały odnalezione – mówi Maria Stachuczy ze Świętokrzyskiego Stowarzyszenia Wspierania Inicjatyw Społeczno-Kulturalnych.
A legenda zaczyna się tak:
„Porastały onegdaj owe okolice rozległe puszcze, pełne zwierza dzikiego, strachów i poczwar szkaradnych. Lecz trwogę największą budził nie zwierz, nie kusy ale zbój surowy”.
Zbój nazywał się Szydło i był hersztem bandy napadającej na przejeżdżające karawany kupców i innych podróżnych. Rabował wiezione przez podróżnych kosztowności, które następnie ukrywał w miejscowych jaskiniach. Któregoś dnia banda napadła na orszak królewski. Gdy wywiązała się walka, król klęknął na pobliskim wzgórzu i zaczął się modlić. Za zwycięstwo, obiecał Bogu wybudowanie świątyni, w miejscu gdzie klęczy. Bóg dał zwycięstwo, a schwytany herszt bandy musiał wskazać jaskinię, w której ukrywał zrabowane skarby. Za odnalezione kosztowności król kazał zbudować kościół i założyć osadę, którą od imienia zbója Szydłowem nazwano.
- Istnieje również legenda o udziale kochanki Kazimierza Wielkiego Esterki, w pozwoleniu na wybudowanie w Szydłowie synagogi w roku 1534. Są to jednak tylko podania ustne. To najstarsza synagoga w woj. świętokrzyskim , a czwarta w Polsce – mówi Maria Stachuczy.
Dziś w synagodze mieści się Gminne Centrum Kultury, w którym znajduje się muzeum z eksponatami związanymi z kulturą żydowską: w szczególności przedmioty i księgi religijne. Znajdziemy tu również dzieła wybitnego polskiego rzeźbiarza prof. Kazimierza Gustawa Zemły: czterometrowy posąg Mojżesza „Dekalog” i rzeźbę „Dawida Psalmisty” a także płaskorzeźby w brązie „Wrota do Przeszłości”, oraz cykl 18 płaskorzeźb przedstawiających sceny ze Starego Testamentu, które miastu podarowała Fundacja „Karta z Dziejów”.
Foto: użyczone, Piotr Walczak