A A A
Krótka historia o tym, jak niewinny żart obiegł cały świat. O Wałbrzychu i Złotym Pociągu znów zrobiło się głośno.

Niestety, nikt nie zaczął jeszcze wykopywać „złotego pociągu”, Nasze piątkowe informacje to tylko… primaaprilisowy dowcip. Udało nam się nabrać sporo osób.
 
Wszystko zaczęło się jak zwykle… niewinnie. W czwartek o godzinie 20:00 wpadliśmy na pomysły by na Prima aprilis… wykopać w końcu „złoty pociąg”. Szybko zmontowaliśmy film o tym jak koparki pracują na 65-kilometrze i przygotowaliśmy zdjęcia. Zadowoleni czekaliśmy na piątkowy, Primaaprilisowy poranek.
 
W piątek rano na portalu walbrzych24 pojawił się artykuł z filmem i zdjęciami o tym, że odkrywcy rozpoczęli prace przy wykopywaniu pociągu. Niestety, wszystko zepsuł śnieg który zaczął padać w piątkowy poranek. Spadła na nas fala hejtu, że na zdjęciach nie ma śniegu a pada i że coś jest nie w porządku… niektórzy wprost pisali w komentarzach, że to dowcip.
 
Jak się okazało mamy jednak wpływ na pogodę, szybko pstryknęliśmy zdjęcia 65 kilometra w zimowej aurze, z padającym śniegiem i zrobiliśmy fotomontaż – wkleiliśmy w zdjęcia koparki. Później po usunięciu komentarzy, które miały zdemaskować naszą mistyfikacje – wszystko już wyglądało bardzo naturalnie.
 
Postanowiliśmy ciągnąć naszą zabawę dalej i sprawdzić czy Ministerstwo Obrony Narodowej jest czujne i wie o tym, ze pociąg jest odkopywany.
 
– My tutaj z poziomu urzędu MON nic nie wiemy, natomiast podam numer telefonu do Dowództwa Generalnego, oni brali udział w pierwszych pracach, proszę potwierdzić u kolegów – tyle usłyszeliśmy w Ministerstwie Obrony Narodowej.
 
Zgodnie z sugestią zadzwoniliśmy do Dowództwa Generalnego, tam jednak pan generał nie znalazł dla nas czasu.
 
Kontaktowaliśmy się również z wałbrzyską policją, strażą miejską, ZDKiUM, strażą pożarną, wałbrzyską delegaturą Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków i Nadleśnictwem Wałbrzych…
 
– My nie mamy żadnych informacji – mówiła rzecznik wałbrzyskiej policji Joanna Żygłowicz. Nic nie wiedział też dyżurny straży miejskiej.
 
– Całe szczęście nic nie wiem. Ja ma znacznie ważniejsze sprawy niezwiązane z pociągiem – powiedział nam zastępca dyrektora Zarządu Dróg, Komunikacji i Utrzymania Miasta, Bogusław Rogiński. Nic nie wiadomo było też w straży pożarnej.
 
– Nie wiem czy mają jakieś zgody i czy ktoś tam kopie, czy to są poszukiwania czy jakieś inne prace tam prowadzone – mówił nam Marek Kowalski z wałbrzyskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków.
 
Po kilku godzinach rozdzwoniły się telefony z zagranicznych redakcji… i to nie tylko do nas.
 
– Po newsie jaki pojawił się na portalu walbrzych24 do Starej Kopalni przedzwonił hiszpański dziennikarz, który od początku interesował się tę sprawą i był z nami na bieżąco. Zelektryzowany tą wiadomością pytał co się dzieje, mówił, ze chce nagrać materiał. Dał się wkręcić, wasza historia trafiła nawet do Hiszpanii chciał – dyrektor Starej Kopalni, Anna Żabska.
 
Sporo telefonów z pytaniami o „złoty pociąg” odebrał też miłośnik i popularyzator historii Łukasz Kazek.
 
– Dzwoniła Telewizja Polska, dzwonił TVN24 i dzwoniła telewizja NBC. Pytali co się dzieje na Dolnym Śląsku w Wałbrzychu bo słyszeli z doniesień medialnych z Wałbrzycha, że Koper i Richter zaczęli kopanie – mówi miłośnik i propagator historii Łukasz Kazek
 
Postanowiliśmy też zadzwonić do odkrywcy złotego pociągu, Piotra Kopra, który jak się okazało w wyniku naszego dowcipu otrzymał sporo telefonów.
 
– Wasz Primaaprilisowy żart kosztował mnie 150 telefonów przynajmniej. Jedno co Wam się naprawdę udało to nawet się wkręciła (red. dziennikarka) z Gazety Wyborczej, z pretensjami do mnie zadzwoniła, czemu jej nie dałem nic znać że kopiemy… i z Niemiec z dwóch telewizji czemu nie powiedzieliśmy, ze zaczynamy kopać. Dowcip się wam udał – mówi odkrywca złotego pociągu Piotr Koper.
 
Kiedy myśleliśmy że to już koniec dowcipu i zadowoleni z siebie usiedliśmy w wygodnych fotelach by odpocząć… z racji różnicy czasu „obudziła się” Ameryka i znów dzwonili dziennikarze z czołowych amerykańskich redakcji.
 
Nasz dowcip dedykujemy szczególnie tym malkontentom, którzy twierdzą, że „złoty pociąg” to juz koniec chwilowa atrakcja. Złoty Pociąg dopiero się rozpędza…
 

 

Przeczytaj również:

Złoty Pociąg wciąż jedzie
Bursztynowa Komnata odnaleziona?
Kolacja godna księcia

Komentarze:
WIĘCEJ KOMENTARZY
Twoje imię:
Komentarz:
Przepisz kod z obrazka:
Mateusz MykytyszynAbsolwent III liceum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Kopernika w Wałbrzychu oraz Kolegium Nauczycielskiego w Wałbrzychu. Studiował także na Uniwersytecie Opolskim oraz Uniwersytecie Karola w Pradze. Od 1999 roku związany z wałbrzyskimi mediami. Przez wiele lat redaktor i wydawca „Nowych Wiadomości Wałbrzyskich” oraz „Tygodnika Wałbrzyskiego”. Publikował także w prasie regionalnej i ogólnopolskiej. W pracy dziennikarskiej szczególnie interesowały go zagadnienia lokalnej historii. Po czteroletniej emigracji w Stanach Zjednoczonych i powrocie do Polski, zajmował się głównie publicystyką telewizyjną oraz internetową. Wspólpracował z TV Wałbrzych, NBC i BBC. Założyciel, fundator oraz prezes Fundacji Księżnej Daisy von Pless zajmującej się upowszechnianiem historii Wałbrzycha i regionu. Inicjator ustanowienia roku 2013 Rokiem Księżnej Daisy von Pless na Dolnym Śląsku. W 2012 roku doprowadził do zakupu przez Fundację, kolekcji unikalnych, własnoręcznych listów księżnej Daisy oraz innych dokumentów pochodzących z zamku Książ. Interesuje się literaturą, kulturą, historią, ze szczególnym uwzględnieniem dziejów regionu. Włada biegle językami angielskim i czeskim. Na portalu będzie zajmował się nie tylko historią najsłynniejszej w historii mieszkanki ziemi wałbrzyskiej czyli księżnej Daisy von Pless, ale także tajemnicami związanymi z zamkiem Książ, ukrytymi skarbami dolnośląskich rodów arystokratycznych oraz tajemnicami wałbrzyskich i regionalnych zabytków. Łukasz Kazekwspółautor książek o obiekcie Riese, dziennikarz magazynu Wiedza i Życie, Inne Oblicza Historii, autor filmów Dziki Zachód, Kryptonim Olbrzym, współautor filmów Zapomnij o Kresach, Tajemnica Riese. Twórca reportaży dla TVP, TV Sudecka, TVN 24, TVN oraz magazynu Fokus Historia. Od 2004 r. przewodnik w kompleksie Włodarz, później za-ca dyrektora Pałacu w Jedlinka, przewodnik po kompleksie Osówka oraz Sztolniach Walimskich, inspektor do spraw turystyki w Gminie Walim, zarządzający Zamkiem Grodno. Ambasador Muzeum Historii Polski na Dolny Śląsk, organizator widowisk teatralno historycznych takich jak: -Ostania tajemnica Riese -Jedlinka -Riese pamięci Ofiar -Ludwikowice Kłodzkie Pomysłodawca i realizator projektu „Archiwum historii mówionej ziemi wałbrzyskiej. Stały współpracownik Fundacji im Jana Karskiego w Warszawie oraz Fundacji „świat, którego już nie ma” Pomysłodawca i autor trasy „Powojenny Walim” Na zdjęciach św pamięci Filipa Rozbickiego. Od 2014 roku radny w Gminie Walim i przewodniczący komisji kultury i turystyki w radzie gminy. Autor najnowszej książki Wspomnienia Wojciecha Szczeciniaka „Faszystowska mać”. Cały czas poszukuje ostatnich żyjących świadków z czasów II Wojny Światowej. Andrzej Gaikprzewodnik Turystyczny, Pilot Wycieczek, eksplorator. Od wielu lat badacz tajemnic związanych z Zamkiem Książ i kompleksem Riese. Członek wielu ekip eksploratorskich badających niedostępne kompleksy w Górach Sowich.Na co dzień przewodnik po Zamku Książ. Szef grupy przewodnickiej działającej w Zamku Książ. Twórca tras turystycznych po zamku oraz jego okolicach. Posiadający uprawnienia przewodnickie po wielu innych obiektach turystycznych. Współpracownik wielu wydawnictw i stacji telewizyjnych.Razem z Tadeuszem Słowikowskim jako pierwszy odkrył tajemnice 65 kilometra. Wielki orędownik rozwoju turystycznego Wałbrzych oraz jego okolic. Będzie opowiadał o historii Książa, losach jego mieszkańców, tajemnicach związanych z nazistowska przebudową zamku. Hannibal SmokePisarz, dziennikarz, fotoreporter, grafik (digital art) i geograf. Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego. Laureat Ogólnopolskiego Konkursu Literackiego im. Stefana Themersona. Autor bestsellerowego zbioru opowiadań Kompot ze świeżego nieboszczyka oraz magicznej trylogii kryminalnej osadzonej w scenerii Dolnego Śląska: Tusculum, Muzeum Prawdy i Emplarium – Książki Roku 2012 w internetowym plebiscycie KzK. Były publicysta Tygodnika Wałbrzyskiego, Expressu Wieczornego, Nowego Detektywa i Wirtualnej Polski. Ostatnio związany z Onet.pl. Regionalista zaangażowany w ratowanie dolnośląskiego pejzażu kulturowego, co dokumentuje publiczna autorska strona na facebooku: Hannibal Smoke: Emplarium i publiczny kanał filmowy na You Tube Hannibal Smoke. Damian Płońskiinformatyk, administrator Zloty-Pociag.com. Dba o sprawne działanie portalu, oraz kontakt w mediach społecznościowych. Damian BylinaGrafik komputerowy, specjalizujący się głównie w dziedzinie tworzenia grafiki 3D. Od kilku lat rozwija swoją pasję, realizując przy tym komercyjne projekty dla brandów ogólnopolskich.
Poznaj ich lepiej i czytaj najlepsze teksty w sieci:
Kontakt
Wizytówka
Pociąg ze Złotem odnaleziony - Wałbrzych - Złoty Pociąg Historia - Relacja Live - Na żywo - Najnowsze informacje Nowe fakty i zdjęcia - dobry hosting
MENU
Powód zgłoszenia komentarza:
Przepisz kod z obrazka:
[ZAMKNIJ]