To już druga renowacja sarkofagu należącego do rodziny właścicieli Zamku Książ.
- Sarkofag powstał prawdopodobnie w roku 1671 r. budowany jest z blach cynowych ozdobionych cynowymi aplikacjami. Pierwotnie bogato złocony i polichromowany, obecnie znajduje się w stanie katastrofalnym. Oprócz bardzo poważnych odkształceń pokryty jest nalotami tlenków cyny na całej powierzchni wewnętrznej oraz zewnętrznej. W wielu miejscach korozja przeżarła obiekt "na wylot". – mówią konserwatorzy, Agnieszka i Tomasz Trzosowie.
Przed konserwatorami ogrom pracy.
- Prace techniczne przy obiekcie mają charakter ratunkowy, ważnym elementem konserwacji jest zbudowanie dodatkowej konstrukcji wzmacniającej sarkofag. Poza tym planowana jest kompleksowa konserwacja estetyczna, uwzględniająca pełną rekonstrukcję polichromii jak i złoceń 23-karatowym złotem. Hans Heinrich I zasłużył się dla swego rodu. Wyniósł go z poziomu drobnej szlachty do elitarnej grupy śląskiej arystokracji. Uzyskał tytuł baronowski, a potem hrabiowski - dodają konserwatorzy.
W ubiegłym roku renowacji został poddany pierwszy z zabytkowych sarkofagów, należący do Zuzanny Jadwigi von Schaffgotsch, drugiej żona Hansa Heinricha I Hochberga.
Przez wiele miesięcy w pracowni odtwarzano piękne polichromie, herby i inskrypcje znajdujące się na burtach sarkofagu, mówiące wiele o przodkach zmarłej, rodzinnych koligacjach, itd. Sarkofag dostępny jest w krypcie kościoła pw. Św. Mikołaja i można go zobaczyć.
Pieniądze na renowację zabytków sztuki sepulkralnej pozyskała parafia – dzięki zaangażowaniu księdza proboszcza Józefa Siemasza. Pierwsza dotacja wyniosła 80.000 zł, druga -100.000 zł.
Środki na renowację pozyskano z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu Ochrona Zabytków - w sumie 180 tysięcy złotych.