Jeszcze w tym roku XIX – wieczny Młyn Hilberta zostanie udostępniony zwiedzającym.
Jego początki sięgają roku 1837. Był to pierwszy parowy młyn na Śląsku, uruchomiony w Bielawie przez dwóch braci, spadkobierców bielawskiego kupca i młynarza Carla Sigismunda Hilberta z Bielawy. Trzydzieści lat później Karol i Zygmunt Hilbertowie przenoszą zakład do Dzierżoniowa.
W latach swojej świetności młyn wysyłał swoje produkty m.in. do Prus Wschodnich, Brandenburgii z Berlinem włącznie, Saksonii oraz do zachodnich przemysłowych okręgów Rzeszy takich jak Hamburg i Brema.
Do dziś, ten XIX – wieczny zabytek techniki jest największym zachowanym młynem zbożowym na Dolnym Śląsku. Chodź ma już swoje lata, wciąż działa - ciąg technologiczny z lat 30-tych XX wieku, pozwala na produkcję wysokiej jakości mąk, kaszek i otrębów.
Zaraz po II wojnie światowej młynem zarządzali Rosjanie. Dopiero w 1951 roku młyn przeszedł w ręce Polaków.
Obecnie zabytek jest pod opieką fundacji Ochrony Dziedzictwa Przemysłowego Śląska.
W czerwcu Młyn Hilberta ma zostać na stałe udostępniony turystom.
Foto: UM Dzierżoniów