Coraz więcej dziennikarzy i coraz ciaśniej robi się na 65 kilometrze, gdzie ma być ukryty złoty pociąg. Jego tajemnica pociągnęła już za sobą pierwszą „ofiarę” - to wyrwane przez ciężarówkę drzwi Forda.
Na parkingu przed wałbrzyskim Urzędem Skarbowym robi się coraz ciaśniej. Dziennikarze, eksploratorzy i sporo mieszkańców - wszyscy przyglądają sie pracom na 65 kilometrze. Parking pęka w szwach i trzeba uważać, by wyjeżdżając kogoś nie potrącić. Pierwsza ofiara to samochód... cofając, kierowca samochodu dostawczego, nie zauważył Forda i prawie urwał mu drzwi.
Kierowca zaparkował samochód tam, gdzie było jeszcze wolne miejsce, które okazało się pechowe... Na szczęście nikomu nic się nie stało, nie licząc oczywiście zniszczonego auta.
kama
foto: KŻ