A A A
Tkwiąca w nieudanym małżeństwie, matka, żona i autorka pamiętników, które cieszyły się podobną popularnością, jak współczesne bestsellery. Jednocześnie siostra Czerwonego Krzyża, jak i adresatka legendarnej klątwy. Księżna Daisy von Pless – kobieta wyprzedzająca swoje czasy, która do dziś wzbudza kontrowersje. Mało kto wie, że była osobą bardzo zaradną, gdy brakowało jej funduszy na codzienne, dostatnie życie, wystąpiła w reklamie kremu do twarzy. 
 
 

Księżna Daisy, zwana przez przyjaciół i najbliższych Stokrotką wspominała, że jej przyjazd do Zamku Książ był trudny. Młodej księżnej trudno było zaakceptować towarzyszącą jej na każdym kroku służbę, często podkreślała, że bywały momenty, gdy brakowało jej prywatności.

- Księżna Daisy przyjechała do Książa, który wówczas był odrębną jednostką administracyjną w lipcu 1892 roku. Odbył się uroczysty wjazd pary książęcej do zamku od strony Świebodzic. Para wcześniej gościła w Pszczynie, do Książa przyjechali po podróżny poślubnej, która obejmowała między innymi Paryż czy Egipt  - mówi prezes Fundacji Księżnej Daisy von Pless, Mateusz Mykytyszyn. 
 
Małżeństwo księżnej i jej męża zostało zaaranżowane przez sprytną matkę Daisy - Patsy, która wymarzyła sobie, że jej córki poślubią najbogatszych mężczyzn w Anglii i Niemczech. Ambitny plan się powiódł. Nie bez znaczenia jest także fakt, że z powodu swojego pochodzenia Księżna Daisy była bardzo pożądana na ówczesnym rynku matrymonialnym.

- Daisy wyszła za mąż za jednego z najbogatszych w tamtych czasach potentatów węglowych, księcia von Pless, a jej młodsza siostra Shelagh poślubiła księcia Westminster, który był z kolei drugim najbogatszym człowiekiem po królu Anglii. To była małżeństwa zaaranżowane, w których dużą rolę odgrywała genealogia. Przodkowie Daisy wywodzili się od królów Anglii, już z XIII-wiecnej dynastii Plantagenetów– tłumaczy Mateusz Mykytyszyn.
 
Księżna Daisy była jedną z najbogatszych kobiet ówczesnej Europy, w dodatku wyjątkowej urody. W ówczesnych czasach środki masowego przekazu były nowością, jednak już wtedy na temat księżnej krążyły plotki i otaczały ją kontrowersje. Jedną z najbardziej znanych klątw jest ta dotycząca pereł. Po ślubie świeżo upieczeni małżonkowie wyjechali w egzotyczną podróż, na trasie której znalazł się przystanek w Zatoce Adeńskiej, to tam wydarzyła się historia, którą księżna mogła wspominać w późniejszych, tragicznych chwilach jej życia. Klątwę mieli nałożyć na Daisy poławiacza pereł i to jej przypisywano później różne dramatyczne wydarzenia z jej życia, jak choćby śmierć pierworodnej córeczki. Dalsza część historii głosi, że księżna została pochowana ze wspomnianym sznurem kosztowności. To jednak tylko legenda. 
 
- Nie możemy mówić o klątwie związanej z perłami jako o fakcie historycznym, bo nie ma żadnego potwierdzenia jej. To jest jednak jedna z ciekawszych legend XX-wiecznych, która żyje własnym życiem. Jak do każdej legendy, z czasem dodawane są do niej kolejne szczegóły – mówi Mateusz Mykytyszyn.
 
Okoliczności rozwodu z Hansem Heinrichem również obrosły kontrowersjami. Małżeństwo księżnej podzieliło się tak, jak Europa podczas I wojny światowej.

- Byli oni małżeństwem średnio szczęśliwym, duży wpływ na rozpad ich pożycia małżeńskiego miała wojna, która praktycznie podzieliła ich dom. Daisy była Angielką, Hans – Niemcem, a I wojna światowa, czyli globalny konflikt sprawiła, że Anglia i Niemcy stanęły po przeciwnych stronach barykady. Księżna Daisy znalazła sposób na siebie, pracowała jako siostra Czerwonego Krzyża w pociągach sanitarnych, opiekowała się rannymi żołnierzami niemieckimi, ale także jeńcami wojennymi z Anglii. Podzieliło ich więc to, że pochodzili z różnych krajów, ale nie bez znaczenia były także różnice charakterologiczne – tłumaczy Mateusz Mykytyszyn.
 
Małżeństwo księżnej już pod koniec wojny były fikcją, dlatego na początku lat XX-stych, Daisy próbowała namówić swojego męża na pewien nietypowy układ.

- Zaproponowała ona Hansowi tzw. białe małżeństwo, czyli układ, w którym pozostają oni sobie zaślubieni, ale wiodą odrębne życia. On na to nie przystał, bo miał już inne plany matrymonialne, które szybko wcielił w życie – tłumaczy Mateusz Mykytyszyn.
 
Bolesny dla księżnej rozwód został orzeczony w grudniu 1922 roku w Berlinie. Księżna nie była jednak szczególnie poszkodowana.

- O dziwo księżna Daisy, która  współpracowała z angielskimi adwokatami, wywalczyła sobie bardzo dobrą odprawę rozwodową i zachowała prawo do używania tytułu „Jej Książęcej Wysokości Księżnej Pless”, otrzymała też luksusowe wille na Riwierze i w Monachium. Jednak w 1935 roku pogodziła się ze swoim byłym mężem i wróciła do Książa, gdzie spędziła swoje przedostatnie lata życia. Umarła w 1943 jednak w Wałbrzychu w willi przy dzisiejszej ul. Moniuszki 43, w samym sercu starego Wałbrzycha” - dodaje Mateusz Mykytyszyn.
 
Księżna była także autorką bardzo poczytnych pamiętników wydanych w trzech woluminach. Dwa tomy zostały przetłumaczone na język polski. Choć żadnej z jej romansów nie został udokumentowany źródłowo, to badacze jej biografii twierdzą, że lubiła męskie towarzystwo.

- Lubiła flirtować, miała wielu męskich adoratorów, ale nie ma żadnych dowodów na to, że miała romans. W przeciwieństwie do jej męża, który nagminnie zdradzał swoją żonę - tłumaczy Mateusz Mykytyszyn.
 
Uważni czytelnicy pamiętników Daisy mogą dopatrzyć się informacji na ten temat w jej pamiętnikach. Powstały one w odpowiedzi na problemy finansowe księżnej. W pamiętnikach Daisy pisała o swoim życiu, rodzinie, wydarzeniach, które doprowadziły do wybuchu I wojny światowej, ale też o swoich relacjach z cesarską rodziną Hohenzollernów czy brytyjską rodziną królewską

– Pomimo dobrej odprawy, w Niemczech rządził wówczas kryzys finansowy, kurs marki leciał na łeb, na szyję, Daisy zdecydowała się na opublikowanie swoich pamiętników. Głównie tym zajmowała się po rozwodzie. Były one niewątpliwie bestsellerem, powstało kilka wydań publikowanych w Stanach Zjednoczonych. Są także pewne informacje czy sugestie na temat romansów jej męża, księżna była jednak damą i pewnych rzeczy nie pisała wprost. Uważny czytelnik zorientuje się kiedy mąż ją zdradzał, kiedy cierpiała, a kiedy byli w swoim małżeństwie na prawdę szczęśliwi, w końcu doczekali się trzech synów - tłumaczy Mateusz Mykytyszyn. 
 
Księżna okazała się także kobietą sprytną, gdy kryzys finansowy zaczął dotykać ją bezpośrednio, zdecydowała się... na reklamę kremu upiększającego.

- Na początku lat 20-stych księżna wzięła udział w reklamie kremu do twarzy pewnej brytyjskiej firmy, który reklamowała jako cudowny  produkt, który sprawi, że każda kobieta, która go kupi będzie miała tak piękną cerę jak Księżna Daisy von Pless - mówi Mateusz Mykytyszyn.
 
Życie księżnej obfitowało w kontrowersje, nie zmieniło się to nawet po śmierci, miejsce jej pochówku do dziś pozostaje nieznane. Cynkowa trumna znajdowała się w krypcie w Mauzoleum Hochbergów na Topolowej Górce do pierwszych dni maja 1945 roku. Kiedy już było wiadomo, że do Zamku Książ wejdą Rosjanie, a wojska Armii Czerwonej nie cieszyły się dobrą sławą, wierni służący Hochbergów postanowili przenieść trumnę ze zwłokami księżnej w miejsce, które jak wiemy dzisiaj, znajdowało się w pobliżu ukochanych rododendronów księżnej.

- Także to miejsce zostało odkopane przez żołnierzy radzieckich i wtedy zapadła decyzja, żeby szczątki Daisy, ale także pozostałych Hochbergów, którzy spoczywali w mauzoleum, przenieść w bezpieczne miejsce – tłumaczy prezes fundacji.
 
Niedługo potem trumna ze zwłokami księżnej została po raz kolejny przeniesiona  w inne, nowe miejsce  na Cmentarz Ewangelicki na Szczawienku w Wałbrzychu i pochowane w grobowcu bogatego ogrodnika.

– Zwłoki spoczywały tutaj do lat 70-tych, kiedy to zapadła decyzja o likwidacji cmentarza, dziś w tym miejscu biegnie ruchliwa ulica de Gaulle'a, a po szczątkach Daisy i reszty Hochbergów nie ma śladu. Być może jednak zostały one wcześniej przeniesione w bezpieczne miejsce. To jedna z wielu wałbrzyskich tajemnic, które ciągle czekają na wyjaśnienie –  dodaje Mateusz Mykytyszyn. 

Wiktoria Blicharz
 

 

Przeczytaj również:

Nocny szampan na Starym Książu
O tajemnicach Zamku Książ
W poszukiwaniu apartamentów księżnej Daisy

Komentarze:
WIĘCEJ KOMENTARZY
Twoje imię:
Komentarz:
Przepisz kod z obrazka:
Mateusz MykytyszynAbsolwent III liceum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Kopernika w Wałbrzychu oraz Kolegium Nauczycielskiego w Wałbrzychu. Studiował także na Uniwersytecie Opolskim oraz Uniwersytecie Karola w Pradze. Od 1999 roku związany z wałbrzyskimi mediami. Przez wiele lat redaktor i wydawca „Nowych Wiadomości Wałbrzyskich” oraz „Tygodnika Wałbrzyskiego”. Publikował także w prasie regionalnej i ogólnopolskiej. W pracy dziennikarskiej szczególnie interesowały go zagadnienia lokalnej historii. Po czteroletniej emigracji w Stanach Zjednoczonych i powrocie do Polski, zajmował się głównie publicystyką telewizyjną oraz internetową. Wspólpracował z TV Wałbrzych, NBC i BBC. Założyciel, fundator oraz prezes Fundacji Księżnej Daisy von Pless zajmującej się upowszechnianiem historii Wałbrzycha i regionu. Inicjator ustanowienia roku 2013 Rokiem Księżnej Daisy von Pless na Dolnym Śląsku. W 2012 roku doprowadził do zakupu przez Fundację, kolekcji unikalnych, własnoręcznych listów księżnej Daisy oraz innych dokumentów pochodzących z zamku Książ. Interesuje się literaturą, kulturą, historią, ze szczególnym uwzględnieniem dziejów regionu. Włada biegle językami angielskim i czeskim. Na portalu będzie zajmował się nie tylko historią najsłynniejszej w historii mieszkanki ziemi wałbrzyskiej czyli księżnej Daisy von Pless, ale także tajemnicami związanymi z zamkiem Książ, ukrytymi skarbami dolnośląskich rodów arystokratycznych oraz tajemnicami wałbrzyskich i regionalnych zabytków. Łukasz Kazekwspółautor książek o obiekcie Riese, dziennikarz magazynu Wiedza i Życie, Inne Oblicza Historii, autor filmów Dziki Zachód, Kryptonim Olbrzym, współautor filmów Zapomnij o Kresach, Tajemnica Riese. Twórca reportaży dla TVP, TV Sudecka, TVN 24, TVN oraz magazynu Fokus Historia. Od 2004 r. przewodnik w kompleksie Włodarz, później za-ca dyrektora Pałacu w Jedlinka, przewodnik po kompleksie Osówka oraz Sztolniach Walimskich, inspektor do spraw turystyki w Gminie Walim, zarządzający Zamkiem Grodno. Ambasador Muzeum Historii Polski na Dolny Śląsk, organizator widowisk teatralno historycznych takich jak: -Ostania tajemnica Riese -Jedlinka -Riese pamięci Ofiar -Ludwikowice Kłodzkie Pomysłodawca i realizator projektu „Archiwum historii mówionej ziemi wałbrzyskiej. Stały współpracownik Fundacji im Jana Karskiego w Warszawie oraz Fundacji „świat, którego już nie ma” Pomysłodawca i autor trasy „Powojenny Walim” Na zdjęciach św pamięci Filipa Rozbickiego. Od 2014 roku radny w Gminie Walim i przewodniczący komisji kultury i turystyki w radzie gminy. Autor najnowszej książki Wspomnienia Wojciecha Szczeciniaka „Faszystowska mać”. Cały czas poszukuje ostatnich żyjących świadków z czasów II Wojny Światowej. Andrzej Gaikprzewodnik Turystyczny, Pilot Wycieczek, eksplorator. Od wielu lat badacz tajemnic związanych z Zamkiem Książ i kompleksem Riese. Członek wielu ekip eksploratorskich badających niedostępne kompleksy w Górach Sowich.Na co dzień przewodnik po Zamku Książ. Szef grupy przewodnickiej działającej w Zamku Książ. Twórca tras turystycznych po zamku oraz jego okolicach. Posiadający uprawnienia przewodnickie po wielu innych obiektach turystycznych. Współpracownik wielu wydawnictw i stacji telewizyjnych.Razem z Tadeuszem Słowikowskim jako pierwszy odkrył tajemnice 65 kilometra. Wielki orędownik rozwoju turystycznego Wałbrzych oraz jego okolic. Będzie opowiadał o historii Książa, losach jego mieszkańców, tajemnicach związanych z nazistowska przebudową zamku. Hannibal SmokePisarz, dziennikarz, fotoreporter, grafik (digital art) i geograf. Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego. Laureat Ogólnopolskiego Konkursu Literackiego im. Stefana Themersona. Autor bestsellerowego zbioru opowiadań Kompot ze świeżego nieboszczyka oraz magicznej trylogii kryminalnej osadzonej w scenerii Dolnego Śląska: Tusculum, Muzeum Prawdy i Emplarium – Książki Roku 2012 w internetowym plebiscycie KzK. Były publicysta Tygodnika Wałbrzyskiego, Expressu Wieczornego, Nowego Detektywa i Wirtualnej Polski. Ostatnio związany z Onet.pl. Regionalista zaangażowany w ratowanie dolnośląskiego pejzażu kulturowego, co dokumentuje publiczna autorska strona na facebooku: Hannibal Smoke: Emplarium i publiczny kanał filmowy na You Tube Hannibal Smoke. Damian Płońskiinformatyk, administrator Zloty-Pociag.com. Dba o sprawne działanie portalu, oraz kontakt w mediach społecznościowych. Damian BylinaGrafik komputerowy, specjalizujący się głównie w dziedzinie tworzenia grafiki 3D. Od kilku lat rozwija swoją pasję, realizując przy tym komercyjne projekty dla brandów ogólnopolskich.
Poznaj ich lepiej i czytaj najlepsze teksty w sieci:
Kontakt
Wizytówka
Pociąg ze Złotem odnaleziony - Wałbrzych - Złoty Pociąg Historia - Relacja Live - Na żywo - Najnowsze informacje Nowe fakty i zdjęcia - dobry hosting
MENU
Powód zgłoszenia komentarza:
Przepisz kod z obrazka:
[ZAMKNIJ]